...za klimat, za nastrój
Za przestrzeń, za wiatr...za to, że gdy wyjdę z domu zawsze coś się wydarzy...coś zwykłego. Jeden krok na łąki, drugi krok już w lesie. Oddycham grudniowym powietrzem głęboko, i przez tę chwilę nie muszę nic. Spośród wszystkich ludzi jestem tu sam.
Zanim przyjedziesz do Gęsiego Zakrętu :)
Nasza praca to praca z ludźmi i pewnie dlatego czasem zdarzają się "wpadki". Jesteśmy różni i każdy żyje, widzi, czuje inaczej. Mam świadomość, że ani my, ani nasz dom nie jest idealny. W sumie to nawet nie chcę być idealny, bo ludzi się kocha albo nie, z ich wadami itp. Jednego dnia słyszysz, że stworzyłeś coś fajnego i spójnego z tobą samym, a drugiego inny człowiek ma to wszystko gdzieś, patrzy swoimi oczami i widzi ciebie, i to na co pracujesz wiele lat, i ....i ma prawo do swojej opinii. Szkoda, że ludzie wolą pisać w internecie niż powiedzieć coś w twarz jeśli jest taka możliwość. Bo albo jest chęć komuś pomóc, doradzić albo wracam do domu i jestem bohaterem klawiatury.
Wiosna, wiosna ....jazda, jazda!!!
Aż szkoda siedzieć przed kompem i cokolwiek pisać. Zrobiła się taka wiosna, że że...że... yyy, że nie wiem co ;). Jaka była zima wszyscy wiedzą, turystyka zimowa liczy straty i w sumie można by się pogrążyć w tym nędznym stanie, ale na nas nie liczcie ;). My widzimy i czujemy WIOSNĘ i wiemy, że będzie dokładnie tak, jak być ma! Nie wiem o co chodzi z tą wiosną, ale nawet po tak słabej zimie ten stan, bo właściwie wiosna to stan ducha, jest wspaniały!
Bieszczady Photography & Gęsi Zakręt
Bieszczady Photography & Gęsi Zakręt
Wystawa, wystawa, wielkie halo i po wszystkim ;).
Zgodnie z zapowiedzią z końcem września zakończyła się pierwsza wystawa fotograficzna w Gęsim. Mieliśmy ogromną przyjemność poznać i zaprezentować prace dwóch braci, Mirka i Radka Kaźmierczaków (Bieszczady Photography).
Kulig...królik
Na temat kuligu wiele nowego nie da się wymyślić: albo lubisz i jedziesz, albo zostajesz w domu ;)
Pomimo kapryśnej pogody udało się nam wraz z "Babskim Szwadronem" zorganizować kulig tej zimy; były konie, dzwonki i śnieg. Teraz się topi, ale za chwilę ma być nowy, i tak w kółko w tym roku. Dodatkową atrakcją było oglądanie cerkwi w Michniowcu i Bystre.
Rok 2008 w Bieszczadach
A tak wygląda pierwszy filmik w jakim pojawił się Gęsi Zakręt, rok 2008 :) jest klimacik, nie ma tarasu i nie ma trawy ;) Nakręcone przez .... wtedy jeszcze gości dziś ziomale ;)