Takie piękne Halo mieliśmy tej zimy nad naszym domem. Pewnie było widoczne w całym regionie, ale jak to dobrze brzmi: ,,nad naszym domem” ;). Drugi raz w swoim życiu widziałem to zjawisko, a po raz pierwszy udało mi się je sfotografować. Niestety zdjęcia nie oddają „mocy” tego wydarzenia, no i trochę brakuje mi wiedzy na temat robienia takich fotek. Ale co tam, dobre i to 🙂 Powiem tylko tyle, że oglądanie tego na żywo robi duże wrażenie i powoduje lekkie uczucie lęku. Stojąc przed domem z gośćmi i zadzierając głowy, wspólnie stwierdziliśmy, że wygląda to jak zapowiedź… czegoś 🙂
Halo jest zjawiskiem optycznym zachodzącym w atmosferze ziemskiej na kryształkach lodu. To tak w skrócie, bo resztę znajdziecie w necie…