Co jakiś czas nachodzi mnie myśl i chęć napisania o górach. I szybko mi to przechodzi :). O górach zostało napisane już wszystko, często pisanie o tym staje się banalne.
Dlatego próbuję opowiedzieć o tym, co spotykam zdjęciami. Pisanie często jest dla mnie problemem. Obraz bez komentarza zawsze wydaje mi się „szerszy”, dla każdego inny. Wolność. A może po prostu nie umiem pisać. Patrząc proszę pamiętać, że używam słowa „próbuję” 😉
No kocham te góry, kocham, no już już…po wszystkim…