Nasza praca to praca z ludźmi i pewnie dlatego czasem zdarzają się „wpadki”. Jesteśmy różni i każdy żyje, widzi, czuje inaczej. Mam świadomość, że ani my, ani nasz dom nie jest idealny. W sumie to nawet nie chcę być idealny, bo ludzi się kocha albo nie, z ich wadami itp. Jednego dnia słyszysz, że stworzyłeś coś fajnego i spójnego z tobą samym, a drugiego inny człowiek ma to wszystko gdzieś, patrzy swoimi oczami i widzi ciebie, i to na co pracujesz wiele lat, i ….i ma prawo do swojej opinii. Szkoda, że ludzie wolą pisać w internecie niż powiedzieć coś w twarz jeśli jest taka możliwość. Bo albo jest chęć komuś pomóc, doradzić albo wracam do domu i jestem bohaterem klawiatury.
Nie musimy się zgadzać, mam swoje zdanie. Pewnie, że właśnie się uzewnętrzniam i piszę w emocjach, ale Gęsi Zakręt to nasz (i naszych dzieci) dom, praca jednocześnie, więc emocji jest mnóstwo, tych finansowych również. Każdy może pisać co chce, każdy dzisiaj jest komentatorem, recenzentem, opiniotwórcą, każdy chce być ważny…zwłaszcza w sieci. Każdy niech się zastanowi co i gdzie pisze, chyba że chce komuś świadomie zaszkodzić, dowalić.
Przyszły gościu nasz: jeżeli kiedykolwiek zawitasz w nasze progi i po pierwszej nocy uznasz, że zostałeś oszukany, wszystko jest do dupy, przyjdź i powiedz to. Jeżeli faktycznie będzie tak źle i nie znajdziemy rozwiązania to wyjedź, my oddamy Ci kasę i pomożemy znaleźć nocleg w innym miejscu. Po co się wzajemnie męczyć i pisać o tych katuszach? To co dla Ciebie jest złe, dla innych jest ok. Obrażanie i snucie insynuacji jest żenujące. Jeżeli uważasz się za człowieka lepszego od innych i patrzysz na nich z pogardą: NIE PRZYJEŻDŻAJ DO NAS. To jest takie proste.